Dla Ciebie i Ciebie

18 lutego, 2009

Szkiełko…

Raz Miecugow z Daukszewiczem „Szkiełko” prowadzili,
A że byl nieznośny upał, dużo ze szkła pili.
Pytam grzecznie w SMS-ie:  Zdradźcie mi panowie,
Co w tych szkiełkach dzisiaj macie, niech któryś z Was powie.
Tak rozkosznie moi drodzy  program prowadzicie,
Że się właśnie zastanawiam, czym się nakręcacie.
Czysta woda mineralna dosyć mocno gazowana,
Nie rozbawi do łez nawet nurka melomana.
Dziś w programie na tapecie solo hymnu brata,
Zamiast hymnu się nauczyć on na zdjęcia latał.
Jarek z bratem swoim Lechem,  złoty księżyc skradli,
Dziwne, że na tym złodziejstwie w kłopoty nie wpadli.
Dziś ta kradzież jako żywo im wyszła na zdrowie,
Swą  karierę zaczynali jako dwaj posłowie,
A gdy PIS, tę nową partię bracia  założyli,
Najważniejsze stanowiska sobie przydzielili.
Lesiu rządzi dziś w pałacu, Jarek był na Wiejskiej,
Mają spokój, przy okazji też profity wszelkie.
Myśli Jarek jak zadziałać by Donalda zrzucić,
Aby na stołek Premiera z honorem powrócić.
Donald patrzy się spokojnie, jasną widzi przyszłość,
Siedemnastu dziś miliardów szuka,  patrzcie jaki  gość.
A jak znajdzie, to Kaczorkom mina mocno zrzednie,
Bo przy Tusku sława Jarka nie wygląda przednie.
Ale co tam moi drodzy, aby nam się dobrze działo,
A że działo to armata, aby nam się armatało.

Blog na WordPress.com.